Carolin Curyk,historia o zwykłej dziewczynie z kłopotami innymi niż nasze2

Gdy dziewczyny razem wracając ze szkoły,widzą radiowóz Policji,nie wiedzą o co chodzi pędem biegną do domu,a z tamtąd policja zabiera ciotkę Carolin,nie wiedząc o co chodzi,pyta się sierżanta czemu zabieraja jej ciotkę niestety nie otrzumuje żadnej,wiadomości tylko to,ze zostaje aresztowana,Zaś od 10 lat zmęczeni poszukiwaniami Curykowie,oraz ztęsknieni i smutni chcący jak najszybciej odnaleźć dziewczynę i się do niej przytulić,i ucałować,oraz usłyszeć jej głos,postanawiają wyjechać do Los Angeles w nadziei,ze odnajdą ją.Godzinę puźniej dziewczyna sama w domu,(koleżanki poszły do domu),zastanawia się czemu Sophie została zabrana,do aresztu.zaś jeszcze puźniej do domu dziewczyny puka,kobieta,Carolin myśli,że to jej ciotka,lub Nattalie,lub Sindie,niestety,otwiera,przed drzwiami stoi,urzędniczka Alice Hoffman,powiadamiajaca,naszą bohaterkę o tym że będzie się nią zajmować,trochę ja to szokuje,do czasu wypuszczenia Sophie z więzienia,po 10 minutach, Alice mówi Carolin ze jej rodzice zyją i chcą ją zobaczyć gdy Alice opowiada Carolin,do burmistrza przyjeżdrzają Curykowie,zmęczeni podróżą odbywają rozmowę,po rozmowie udaja się na posterunek policyjny,prosząc o pomoc,w celu odnalezienia ich córeczki.Zawiedzeni rodzice Carolin wychodzą napotykają,ich największa fankę,która prosi ich o autograf,zanim sie podpisóją,podchodzi do nich Carolin,mówiac by ta szła z nią,ponieważ chce jej coś powiedzieć i przeprasza gwiazdorów,za zachowanie,biegną do ich ulubionego miejsca gdzie czeka na nich Sindie,dziewczyny niewiedza o co to wszystko,ta im opowiada I dialog -Pamiętacie jak wam mówiłam ze moi rodzice niezyją? -tak pamiętamy -otuz zyją,przedchwilą sie dowiedziałam, -wiesz ze za cztery tygodnie nasz koncert -o rany i jeszcze to?!,nie dość ze moja ciotka w areszcie,ze dowiaduje sie rzeczy,o których mi wczesniej nie mówiła,i nie dość ze mam nowa opiekunkę to jeszcze ten głupi koncert,w którym i tak napewno przegramy a Quirette będzie miała powody do smiechu -nie martw sie tak ,napewno wygramy -nie ,nie wygramy bo nie umiem pisac ani ,nut ani tekstu,to tródne wcześniej pisała nam to wszystko moja ciotka,ja nie umiem -to nic tródnego,potrzebujemy tylko kogoś kto nam pomoze,kto cię nauczy -tak? kogo,?lekcje są za drogie i niema czasu,a po za tym nie znam nauczyciela,który by mi pomógł,który nauczyłby mnie pisac nuty i teksty piosenek -tak to spory problem,ale ty jesteś mądra,a po zatym -po za tym twój chłopak i brat będą wściekli ,oni mnie nienawidzą,bo przegrywamy -ale przeciez nie z twojej winy tylko,twojej ciotki,która pisze nam nuty ze starego jazz'u którego uwielbiała,zresztą sama mówiła,ze to jej ulubiony rodzaj muzy,szczegulnie jego starsza wersja,i tródne teksty,nie do nauczenia mało chwitliwy rytm i nie zrozumiałe teksty,których ja sama nierozumiem,ona niewie co to rock i pop bo ich nie lubi,a my tak,ha a nawet bardzo,bo ja/i ja przepadamy za pop'em i rock'iem,a ona nie, -dobra wiecie cos o moich rodzicach?! -tak ja wiem nalezą do najsławniejszego,niemieckiego zespołu -kurcze,to oni sa niemcami? -tak,są do tego popularni! -jesli oni sa niemcami,to ja tez,oj tylko kiepsko znam niemiecki, -masz nazwisko Curyk,tak??? -no tak!! -twoi rodzice tez maja tak na nazwisko,wiec jesli popularne gwiazdy rocka maja nazwisko Curyk,i ty tez to znaczy ze jestes ich córką -dobra,ale jak maja na imie?? -chwila,zauwazyłam pewne podobieństwo,bo dobrze przyjrzałam się Oldze,i tobie gdy mnie naszłaś,jestes niesamowicie do niej podobna, -więc ta kobieta i ten facet to moi rodzice????????? -no tak!! -więc moja mama to Olga,a tata?? -tak twoja mama to Olga,zaś tata to Peter -Peter,dziwne -tak samo dziwne,jak język którym posługiwała sie Sophie zauważyłaś pewnie,ze twoja ciotka smiesznie gada,i zdarzało się jej nawet ze mówi po niemiecku??? -tak,połowy z tego co ona mówiła nie rozumiałam nawet wtedy gdy kazała mi myć łazienkę,mówiła po niemiecku,do tego sie sepleniła,mieszając polski z niemieckim z s robiła sz lub zamieniała słowa z polskiego na niemiecki,niekiedy jej cz było ć,przez to ze nie zrozumiałam jej,dała mi szlaban,bez powodu moim zdaniem, -moim tez -tak,podobno od 10 lat szukaja swojej córki czyli ciebie, -tak ale czemu to zrobiła,czemu porwała nasza Carolin,miała powód? -niedość że porwała to jeszcze okłamywa,no ale niestety miała,powód,Zemsta,na Peterze,Oldze,i ich zespole,bo nie była lubiana w Niemczech -i przez to,ze była nielubiana,chciała sie zemscic,w ten sposób,to głupie,choc gdyby Carolin tu nie było,to byłoby dziwnie,hehe -Tak,Carolin zauwazyłaś pewnie ze członkowie twego zespołu byli przez nia uwielbiani,tylko nie ty -no tak,ale czemu??? -Bo ty miałas jej tylko,kase przynieść -nie zarabialiśmy tak duzo -no bo ona zabierała całą kase z koncertów,im dawała po połowie zarobku,a tobie polowe z ich połowy,czyli mniej,bo dzieki tobie chciała sie wzbogacić -to chała -tak ale i prawda,ona nie tylko chciała sie zemścic,ale wiedząc,ze jestes córką jej brata,to w dodatku utalentowana,i za twoją pomocą chciała się wzbogacić dlatego cie prowała, -czyli nie tylko chodziło o zemstę,ale też o wzbogacenie się,tak? -tak!! -tak to faktycznie głupie,i niestety prawdziwe,ale i tak co ona zrobiła,było podłe,głupie i nie na miejscu,i dlatego mnie tak dziwnie traktowała,to sprawiało mi przykrość,ale teraz wiem dlaczego,dzięki dziewczyny za pomoc -nie ma za co,teraz i my tez wiemy nieco więcej o tobie -tak,he-he. Po rozmowie Carolin i dziewczyny wracają do domu,choć wieczór ta postanawia porozmawiać z Alice -Alice czy moi rodzice naprawde mnie szukają?? -tak napradwe,a czemu pytasz skarbie ?! -tak tylko pytałam -dobrze,proszę jedz -dziękuje -prosze -mam jeszcze jedno pytanie -tak jakie? -czy ty umiesz pisać nuty i teksty piosenek?? -hmy,wiesz?,jestem urzednikiem,i nie znam sie na czymś takim,przykro mi,ze nie moge Ci pomóc,a co koncert za jakis czas,co nie -tak za cztery tygodnie,myslałam,ze mi pomorzesz,ale dzięki -moze i nie umiem pisać tego czy tego,ale za to wiem kto mógłby Ci pomóc -tak,kto??? -twój Tata -mój Tata? -tak, -dzięki za pomoc -alez proszę Carolin idzie do pokoju połozyc się spać. Na tym kończę i jutro dokończę Trzecia część opowieści nastąpi jutro

PROSZĘ O KOMCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!